Siódma misja w kosmos

Uczniowie michalickich szkół w Markach po raz siódmy wysłali sondę z misją w kosmos. Jak zawsze zostały zebrane ważne dane i przetestowane nowe rozwiązania techniczne.

Kluby krótkofalarskie SP5WWL (do którego należą nasi uczniowie) i SP5YAM (z Komorowa) kolejny raz wysłały balon stratosferyczny. Tym razem z III Mazowieckiego Pikniku Radiowego w Celestynowie. 

Rano w Markach mokro. Pada deszcz. Miało być ładnie, ale może jeszcze będzie. Wyjeżdżamy o 8.30, ale chłopaki chcieli jeszcze raz wszystko sprawdzić i przybyli przed siódmą. Lutownica nie stygnie. Pakujemy wszystko co potrzebne do samochodu i w drogę. Trochę pobłądziliśmy, ale w końcu jesteśmy na miejscu. Wszędzie chodzą ludzie z radiami w rękach albo przypiętymi do ubrań. Krzysiek SQ5NWI (z klubu w Komorowie) też już jest. Po chwili dojeżdża Jarek SP5JRM razem z synem Michałem – uczniem klasy trzeciej. Rozkładamy matę, wyjmujemy butle z helem. Bartek SP5WIB (uczeń drugiej klasy liceum) przykręca reduktor, rozkłada powłokę balonu na macie i zaczyna pompować. Balon staje się coraz większy. Koledzy montują linkę nośną, sprawdzają urządzenia i łącza w jedną całość. Janek stosuje różne węzły żeglarskie. Jeszcze spadochron i kontrola czy wszystko jest OK.

Do stanowiska startu podszedł dowodzący Piknikiem Michał SP5OSP. Opowiedzieliśmy zebranym jak puścić balon, z czego jest zbudowany, jak odbierać dane, które nadaje, jakie wymogi należy spełnić, aby taka misja się odbyła.

Gdy otrzymaliśmy potwierdzenie, że wszystko jest gotowe zaczęliśmy odliczanie. Balon poszedł w górę, ale za chwilę jakby zaczął spadać niebezpiecznie zbliżając się do drzew. Na szczęście poderwał się i dalej już śmiało poszybował w niebo. Wokół słychać jazgot sygnału SSTV  (obrazki przesyłane za pomocą dźwięku dekodowane na specjalnym oprogramowaniu. Dokładnie w taki sposób były przekazywane zdjęcia z księżyca w programie Apollo) – kilkadziesiąt osób jednocześnie przykłada telefony do głośników w radiach i dekoduje obrazki, których jest tym razem aż 26 w tym dwa dowcipy.

Zastosowaliśmy pewne innowacje w tym projekcie. Po raz pierwszy wykorzystujemy element, który ułatwia wyważanie balonu. Na drukarce 3D wydrukowaliśmy cylinder z rantami na sznurek. Na dole przywiązana jest butelka napełniona odpowiednią ilością wody, a sam przyrząd przypięty pod zaciśniętym wężem od reduktora. Po raz pierwszy poleciało DIGI APRS pracujące pod znakiem SP5WWL-10 – projekt Jarka SP5JRM. Maciek SP5NKF (absolwent KSP obecnie uczeń pierwszekj klasy technikum elektronicznego) zaprojektował płytkę do modułu SSTV i wszystko umieścił w zgrabnej formie „kanapki”, nowe anteny – lekkie jak piórko dipole (dipol to antena wykona z dwóch odcinków przewodnika długości połowy fali) wykonane z elementu wydrukowanego na drukarce 3D oraz cienkiej srebrzanki otulonej słomkami do napoi.

Po powrocie do Marek ks. Grzegorz odprawił kameralną Mszę świętą.

O uczniach z Marek napisało prestiżowe pismo techniczne: https://dxnews.com/promoting-amateur-radio-2019/.