Stało się już piękną tradycją, że dzieci i młodzież z naszej parafialnej scholi oraz ministranci wyjeżdżają razem na wakacyjny wypoczynek. W tym roku grupa 29 uczestników zamieszkała w Domu Wypoczynkowym „Panorama” w miejscowości Małe Ciche k/Zakopanego. Opiekę sprawował ks. Stanisław wraz ze współpracownicami.
Wspaniały był nasz tegoroczny pobyt w górach. Mieliśmy cały czas dobrą pogodę. To sprawiło, że rozpierała nas energia i byliśmy zawsze uśmiechnięci, a ten uśmiech udzielał się naszym opiekunom: ks. Stasiowi, Madzi i Kasi. Przy naszym domu był basen, w którym do woli mogliśmy się pluskać. Jak co roku korzystaliśmy z wodnego masażu oraz zjeżdżalni na Chochołowskich Termach, największych na Podhalu. Ważnym dniem w naszym programie był czwartek. Rano przyjechał do nas p. Bartek Missala, przewodnik górski. Po śniadaniu wyruszyliśmy na górskie szlaki. Z Wierchu Poroniec zielonym szlakiem doszliśmy do Rusinowej Polany, następnie niebieskim zeszliśmy do sanktuarium Matki Bożej Królowej Tatr na Wiktorówkach. Tam pokłoniliśmy się Panu Jezusowi i Maryi. Po krótkim odpoczynku, znów zielonym szlakiem, zaatakowaliśmy szczyt Gęsia Szyja na wysokości 1490 m. Przed nami ukazał się piękny widok Tatr Wysokich po słowackiej stronie (Gerlach, Rysy). Po nasyceniu naszych oczu pięknem gór doszliśmy do Waksmundzkiej Równi, by czerwonym zejść pod Polaną pod Wołoszynem do Wodogrzmotów Mickiewicza. Przez 6,5 godziny pokonaliśmy 16 km po górach. Sił nie brakło, bo kucharki, gotując pyszności, bardzo dobrze dbały o nasze żołądki. Wieczorem przybyła do nas kapela góralska, słuchaliśmy pieśni góralskich, niektórzy z nas próbowali uczyć się tańców góralskich i grać na skrzypkach oraz kontrabasie. W Izbie Regionalnej w Murzasichle pan Adam Gąsienica opowiadał nam o zwyczajach tatrzańskich, o historii regionu. Zagrał na wielu instrumentach muzycznych, typowo góralskich. Nie brakowało humoru. Dzieci przygotowały także pogodny wieczorek, były tańce, skecze i zabawy. Spacerowaliśmy także po Krupówkach. Codziennie na podsumowanie dnia ks. Stanisław miał do nas „słówko wieczorne”. W sobotę po mszy świętej wyjechaliśmy w drogę powrotną.
Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam zorganizować tegoroczny wakacyjny wyjazd, który zapamiętamy na długo. Dziękujemy ks. proboszczowi, przyjaciołom, sponsorom i ofiarodawcom.
Uczestnicy
