Wasza kapłańska wierność - 4 czerwca

(Mt 26, 36-42) Jezus z uczniami przyszedł do posiadłości zwanej Getsemani i rzekł do nich: «Usiądźcie tu, Ja tymczasem odejdę i tam się pomodlę». Wziąwszy z sobą Piotra i dwóch synów Zebedeusza, począł się smucić i odczuwać trwogę. Wtedy rzekł do nich: «Smutna jest dusza moja aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną». I odszedłszy nieco do przodu, padł na twarz i modlił się tymi słowami: «Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich. Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty niech się stanie!» Potem przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących. Rzekł więc do Piotra: «Tak oto nie mogliście jednej godziny czuwać ze Mną? Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe». Powtórnie odszedł i tak się modlił: «Ojcze mój, jeśli nie może ominąć Mnie ten kielich i muszę go wypić, niech się stanie wola Twoja!»

Dzisiaj, w święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana, chciałbym oddać głos Matce kapłanów.

W książce ks. Stefano Gobbiego, Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej, możemy znaleźć głębokie przesłanie, pełne troski Maryi o wierność nas kapłanów Jej Synowi.

Oto one:

1. Wierni kapłaństwu.

„Bądźcie kapłanami WIERNYMI.

Bądźcie wierni waszemu powołaniu, zobowiązującemu was do bycia sługami Chrystusa i Jego Ewangelii.

Jeśli jesteście MALI, pozostańcie temu wierni.

Jeśli jesteście UBODZY, pozostańcie temu wierni.

Jeśli jesteście ULEGLI, pozostańcie temu wierni.

Zadanie waszej Niebieskiej Mamy polega na prowadzeniu was wszystkich drogą waszej kapłańskiej wierności.”

2.       Wierni posłudze słowa.

„Bądźcie wierni posłudze słowa.

„Iluż kapłanów stało się dzisiaj ofiarami bardzo licznych błędów!

Wy zatem, zawsze odważnie i dosłownie głoście Ewangelię Jezusa.

Dzięki temu wytrwacie w prawdziwej wierze i pomożecie małej reszcie trwać mocno w pewności wiary w tych czasach powszechnego odstępstwa.”

3.       Wierni posłudze łaski.

„Bądźcie wierni posłudze łaski.

Jezus włączył was głęboko w wykonywanie Swego wiecznego i najwyższego KAPŁAŃSTWA po to, by Boży dar ŁASKI mógł zstępować w dusze wszystkich odkupionych.

Wypełnijcie to powołanie poprzez udzielanie Sakramentów, które Chrystus ustanowił jako skuteczny środek udzielania Łaski.

Bądźcie wierni posłudze sakramentalnej, szczególnie zaś udzielania Sakramentu Pojednania.

Jego zadanie polega na przywracaniu łaski tym, którzy ją utracili popełniając grzechy śmiertelne.

Dziś jednak stopniowo zanika ten tak cenny i konieczny sakrament.

Pasterze Kościoła, Biskupi postawieni przez Chrystusa na czele Jego owczarni, OTWÓRZCIE OCZY NA ZŁO.

DZIAŁAJCIE ODWAŻNIE I GORLIWIE, aby Sakrament Pojednania mógł na nowo rozkwitnąć w całej pełni!

Dzięki niemu dusze będą żyły w łasce, a Kościół zostanie uzdrowiony z krwawych ran grzechów i bluźnierstw, które okrywają go tak, jakby cały był trędowaty.

4.       Wierni posłudze modlitwy.

„Bądźcie wierni posłudze modlitwy.

Jezus składa Siebie w ofierze i wstawia się bez przerwy u Ojca dzięki waszemu pośrednictwu.

Iluż moich Synów Kapłanów bardzo zaniedbuje dziś modlitwę!

Gdybyście zobaczyli Moimi oczyma, jak szeroka i głęboka jest wewnętrzna rana Kościoła, wylewalibyście wraz ze Mną obfite łzy.

Już się nie modlą, pochłania ich działanie. Cała skuteczność apostolską widzi się w działaniu i programach duszpasterskich.

Zapominacie, że sami nic uczynić nie możecie, i że to Jezus Chrystus działa i zbawia poprzez was.

Zapominacie, że jesteście sługami nieużytecznymi, nędznymi i grzesznymi.

POWRÓĆCIE DO MODLITWY!

Uczyńcie Jezusa Eucharystycznego centrum modlitwy, tajemnicą życia, duszą apostolskiego działania.

Bądźcie zawsze MALI, jak mała jest dzisiaj wasza Mama – DZIECKO.

Tylko wtedy, gdy pozostaniecie dziećmi, uda wam się być w tych ostatnich czasach KAPŁANAMI WIERNYMI.

(Słowa wypowiedziane przez Maryję w Mediolanie, 8.09.1992, w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.)

Do tych słów Matki Bożej już nic nie trzeba dodawać.

Mogę tylko Was - moi drodzy Czytelnicy i Słuchacze słowa Bożego – prosić o modlitwę za nas kapłanów.

Zachęcam, abyście każdy czwartek ofiarowali cały dzień w naszych intencjach.

Abyście podejmowali Apostolat „Margaretki”, czyli siedem osób, jak siedem listków Margaretki, codziennie podejmują trud modlenia się za wybranego kapłana, przez cały tydzień – w każdym dniu inna osoba.

Dziękuję już Wam z całego serca za Waszą walkę, o naszą świętość i gorliwość o zbawienie dusz.

Modlitwa: Maryjo, Matko kapłanów, uczyń nas wiernymi powołaniu, uczyń nas wiernymi w głoszeniu słowa Bożego, gorliwymi w sakramencie Powołania oraz uniżającymi się przed Jezusem na modlitwie. Amen!

Inne artykuły autora

Spotkanie ze Zmartwychwstałym

Kerygmat apostolski

Od Emaus do Jerozolimy