Wymagania Chrystusa w dziedzinie czystości - 12 czerwca

(Mt 5, 27-32) Jezus powiedział do swoich uczniów: „Słyszeliście, że powiedziano: «Nie cudzołóż». A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła. Powiedziano też: «Jeśli kto chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy». A Ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę, poza wypadkiem nierządu, naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa”.

1. Pożądliwość wzroku.

„Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa”.

Czytając powyższe słowa Jezusa, zastanawiałem się „skąd Pan Jezus wiedział”, że 2000 lat później, nastanie era  komputerów, laptopów, telefonów komórkowych, WhatsAppów, gier komputerowych, i będzie to bardzo realne, aby zgrzeszyć cudzołóstwem, nie wychodząc z domu.

Dlaczego my mężczyźni pożądliwie patrzymy na kobiety?

Trochę  boimy się tego tematu, ponieważ sfera seksualna związana z naszym wzrokiem, wymaga od nas sporego samozaparcia. Dotyczy to silnego popędu seksualnego, którym Bóg nas obdarzył.

Jednocześnie dał nam łaskę panowania nad sobą przez wstrzemięźliwość.

Jest jednak taka zła triada: pornografia, piwo i masturbacja, która nas bardzo zniewala.

Niestety, w dzisiejszych czasach przez maskulinizację i kobiety dotyka ta sfera pożądliwego wzroku.

 

2.       Gdzie, więc mamy problem?

Dlaczego nasz wzrok nieraz powędruje tam, gdzie nie chce?

Dlaczego w kobiecie widzimy przede wszystkim obiekt pożądania?

Powie Psalmista Pański:

„Mężowie, dokąd będziecie sercem ociężali?

Czemu kochacie marność i szukacie kłamstwa?

Wiedzcie, że Pan mi okazuje cudownie swą łaskę,

Pan mnie wysłuchuje, ilekroć Go wzywam.

Zadrżyjcie i nie grzeszcie,

rozważcie na swych łożach i zamilknijcie!"(Ps 4, 3-5).

To władczy nasz charakter przysparza nam wielu problemów!

Słusznie, więc mówi Jezus o patrzeniu pożądliwym na kobietę, jako o grzechu.

Będąc zniewolonymi pożądliwością, patrzymy na kobietę, jako na rzecz. 

Czy jest, więc jakieś antidotum na pożądliwość oczu i władzy, czyli chęci posiadania drugiej osoby?

Psalmista odpowiada nam, że modlitwa. Czemu mężczyzna wstydzi się paść na dwa kolana i prosić Boga o czyste serce, o wierność żonie, oto aby być dobrym mężem i ojcem?

Jest zapewnienie: "Pan mnie wysłuchuje, ilekroć Go wzywam".

3.       Skromność, wstydliwość i wstrzemięźliwość.

Skromność wzroku, czystość serca i powściągliwość zmysłów – mówi bł. Ks. Bronisław Markiewicz, są dla mężczyzny prawdziwą pomocą w opanowaniu siebie.

Prawdziwy mężczyzna opanowuje wzrok i czuje się odpowiedzialny za kobietę będąc w jej towarzystwie.

Nie chciej wszystkiego od każdej kobiety, która ci się podoba, bo i ty nie jesteś wstanie dać jej wszystko.

Ukochaj jedną kobietę, raz na całe życie, a wówczas doświadczysz, jak trudno oddać jej całego siebie i być tylko jej wierny do końca życia.

4.       Duch radykalizmu.

Duch radykalizmu to następne antidotum na pokusy nieczystości.

„ Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie…”.

Ta sfera pożądliwości w seksie i we władzy - mówi Jezus - wymaga od mężczyzny radykalizmu i opanowania.

Wspaniały król Dawid z wszystkimi wygrywał, ale przegrał z sam z sobą.

Przyczynił się do tego demon lenistwa. Kiedy wszyscy królowie wyjechali na wojnę, Dawidowi nie chciało się to uczynić. Nie podjął swoje obowiązki i został sam, ze wszystkimi kobietami swoim wojowników.

Sam stworzył sobie sytuację do tego, aby ulec grzechowi.

Uwaga więc na lenistwo i nie podejmowanie swoich codziennych obowiązków.

Kiedy ty nie wiesz co masz uczynić z czasem, demon wie jak ci go wypełnić.

5.       Oddalać żonę, męża.

„Każdy, kto oddala swoją żonę, poza wypadkiem nierządu, naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa”.

Pan Jezus jasno mówi co do związków pozamałżeńskich.

Ich życie na wzór małżonków jest grzechem ciężkim, jest cudzołóstwem.

Często rozmawiam z małżonkami, którzy chcą się rozwieść, czy zrobili naprawdę wszystko, aby ich małżeństwo przetrwało. Ponieważ na Sądzie Bożym właśnie o to zapyta ich Bóg.

Małżeństwo jest decyzją nierozerwalną i dopiero jakaś patologia wywołana przez chorobę alkoholową, rozwiązłość, hazard  czy inne poważne oszustwa mogą być przyczyną podjęcia separacji w małżeństwie.

Inaczej możemy być przyczyną wystawienia współmałżonka na grzech cudzołóstwa.

Prośmy, więc Ducha Świętego o dar męstwa, czyli radykalizmu i opanowania swoich popędów.

W tym właśnie okażmy się rycerscy, aby piękno kobiety kojarzyło nam się z ciepłem i zachwytem, a nie z pożądliwością i chęcią płytkiego zadowolenia swego „Ego”.

Modlitwa: Panie Jezu, najbardziej ranimy Ciebie przez nasze grzechy nieczyste. Proszę Cię, abym stał się człowiekiem odpowiedzialnym za moje czyny oraz za śluby, które złożyłem przed Tobą, abym wypełnił je aż do śmierci. Amen!

Inne artykuły autora

Spotkanie ze Zmartwychwstałym

Kerygmat apostolski

Od Emaus do Jerozolimy