Siedem znaków „Czasów ostatecznych” - XXXIII Niedziela Zwykła roku C - 17 listopada

(Łk 21, 5-19) Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: "Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony". Zapytali Go: "Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy się to dziać zacznie?" Jezus odpowiedział: "Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: «Ja jestem» oraz: «Nadszedł czas». Nie chodźcie za nimi. I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec". Wtedy mówił do nich: «Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą do królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie się mógł oprzeć ani się sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie zginie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie".

1. Wojny i przewroty.       

„I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec".

Wojny i przewroty, czy to mamy już za sobą?

Na świecie obecnie miejsca najbardziej zagrożone wojnami obejmują: Afrykę, Bliski Wschód i Azję, a szczególnie Pakistan, Afganistan oraz Indie.

Lecz największa wojna, jaką wytoczył szatan przeciw ludzkości idzie o nierozerwalność małżeństwa.

W 2016 roku, w Polsce, na 200 tys. zawartych małżeństw, rozwiodło się 64 tys.

Tę wojnę szatana o małżeństwa zapowiedział już w 1990 roku, papież Jan Paweł II w Encyklice Redemptoris missio”, pisząc, że „najbardziej zagrożonym we współczesnym świecie jest POKÓJ i RODZINA.”

Potwierdziła to później siostra Łucja w Liście do kard. Carlo Caffarra:

„Ostateczna bitwa między Panem a królestwem szatana będzie o małżeństwo i rodzinę. Nie obawiaj się, ponieważ każdy, kto pracuje dla świętości małżeństwa i rodziny zawsze  będzie zwalczany i zawsze będzie napotykał wiele  przeciwności, gdyż jest to kwestia kluczowa. Potem stwierdziła: „Niemniej jednak Matka Boża zmiażdży mu głowę”.

2. Wojny religijne.

«Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu.

Jednak najbardziej ziemia jest zagrożono wojną religijną.

Bł. ks. Bronisław Markiewicz (1842-1912) przepowiedział ową wojnę religijną, która: „ustanie dopiero z braku środków militarnych, a człowiek jak spotka człowieka na ziemi, to będzie szczęśliwy”.

3. Trzęsienia ziemi i zarazy.

„Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza”;

Przez ostatnie ok 15 lat na ziemi dokonało się 25 większych trzęsień ziemi, wskutek których zginęło ok. 700 tys. ludzi

Dzisiaj już wiele stacji epidemiologicznych mówi o epidemii choroby „Boreliozy”, niszczącej różne struktury nerwowe, stawowe i inne w człowieku.

4. Straszne zjawiska.

 „Ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie”.

Nie muszę przypominać jakim strasznym zjawiskiem było tsunami 26 grudnia na Tajlandii, wskutek którego 15 metrowa ściana wody zabrała z sobą, według bilansu publikowanego przez AFP (z dnia 6 lutego 2005)  zabitych i zaginionych było  co najmniej 294 tysiące ludzi i nie jest to ostateczny bilans tragedii. Kilka milionów straciło dach nad głową.

Czyż nie należałoby tu wspomnieć  tsunami w Japonii, w 2011 roku oraz jak wielkie zagrożenie istniało dla całego ekosystemu przez  zniszczone reaktory atomowe.

Tym wielkim znakiem na niebie przed przyjściem powtórnym Chrystusa, mają być trzy dni ciemności, o których mówił Jezus św. s. Faustynie:

„ Napisz to: nim przyjdę, jako Sędzia sprawiedliwy, przychodzę wpierw jako Król miłosierdzia. Nim nadejdzie dzień sprawiedliwy, będzie dany ludziom znak na niebie taki. Zgaśnie wszelkie światło na niebie i będzie wielka ciemność po całej ziemi. Wtenczas ukaże się znak Krzyża na niebie, a z otworów gdzie były ręce i nogi przebite Zbawiciela, będą wychodziły wielkie światła, które jakiś czas będą oświecać ziemię. Będzie to na krótki czas przed dniem ostatecznym. (Dz 83).

5. Prześladowania.

„Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować.”

O prześladowaniu nie mówimy tylko wtedy, gdy chrześcijanie są ranieni, torturowani czy zabijani z powodu swojej wiary, tak jak dzieje się to w wielu krajach, jak np. w Syrii i innych zakątkach świata.

Prześladowanie ma miejsce także wtedy, gdy chrześcijanie z powodu swojej wiary tracą miejsca pracy lub środki na utrzymanie; kiedy dzieci z powodu swojej wiary lub wiary rodziców nie mogą dostać się do szkół lub mają ograniczone szanse zdobycia wykształcenia; kiedy chrześcijanie z powodu presji otoczenia lub w obawie o swoje życie muszą opuścić swoje rodzinne strony.

Według oceny organizacji Open Doors, chrześcijanie stanowią największą grupę prześladowanych z powodów religijnych. Szacuje się, że na całym świecie około 100 mln chrześcijan doświadcza prześladowań ze względu na swoją wiarę w Jezusa Chrystusa. Dane te uzyskano w oparciu o badania własne prowadzone przez Open Doors oraz inne źródła.

Chrześcijanie cierpią w wielu krajach nie tylko z powodu braku wolności religijnej. Są oni pozbawiani wielu innych praw, takich jak: prawo do ochrony przed arbitralnym zatrzymaniem, prawo do sprawiedliwego procesu, prawo dostępu do wymiaru sprawiedliwości, równości przed sądem, prawo do niestosowania tortur, prawo do posiadania rodziny. Krótko mówiąc, pozbawia się ich podstawowych praw przysługującym im nie tylko jako mniejszościom religijnym, ale i jako obywatelom i zwyczajnym ludziom.

W Francji chrześcijańscy profesorzy na Wyższych uczelniach są zwalniani z pracy, jeśli nie określą się jako niewierzący.

6. Nienawiść i podział w rodzinach ze względu na wiarę.

„Wydadzą was do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą do królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. (…)A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią”.

Tak wiele osób już dzisiaj daje świadectwo męczeństwa ze swej wierności Jezusowi, są to przede wszystkim: kapłani, siostry zakonne oraz wielu świeckich misjonarzy i ludzi wiernych Kościołowi.

Kilka lat temu prowadziłem grupę religijną Betania z Pawlikowic. Niektórzy członkowie tej Wspólnoty do dzisiaj są atakowani przez bliskie sobie osoby , nawet z rodziny, które posądzają je o przynależność do sekty. Dlaczego? Bo zbyt często uczestniczą w Eucharystii i modlą się „za dużo”. Czynią to często „niedzielni” katolicy katolikom.

7.  Z powodu imienia Jezus i Maryja będziecie w nienawiści.

„I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie zginie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie".

Jak trzeba nam w tych obecnych „czasach wielkiej próby” dla Kościoła żywej wiary.

Jak trzeba nam zawierzyć siebie i całą rodzinę Niepokalanemu Sercu Maryi.

Wielką bronią na te czasy jest żywy RÓŻANIEC, za dzieci, za rodziny i za kapłanów.

Zakończę to dzisiejsze rozważanie słowami z Apokalipsy św. Jana:

„Dalej powiedział do mnie:

"Nie kładź pieczęci na słowa proroctwa tej księgi,

bo chwila jest bliska.

Kto krzywdzi, niech jeszcze krzywdę wyrządzi,

i plugawy niech się jeszcze splugawi,

a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość,

a święty niechaj się jeszcze uświęci!

Oto przyjdę niebawem,

a moja zapłata jest ze mną,

by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca”.(Ap 22,10-12)

Inne artykuły autora

Spotkanie ze Zmartwychwstałym

Kerygmat apostolski

Od Emaus do Jerozolimy