Droga [do] Światła #6

facebook twitter

22-05-2020

Wspólnota w Cieniu Skrzydeł zaprasza na czternastodniowe przygotowanie do Uroczystości Zesłania Ducha Świętego pt. „Droga [do] Światła”.

W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
K.: Witaj, Jezu Chryste Zmartwychwstały. 
W.: Albowiem przez Swą Śmierć i Zmartwychwstanie odkupiłeś nas, Panie.

Z Ewangelii wg św. Łukasza (Łk 24, 36-43)

Gdy [apostołowie] rozmawiali, On [Jezus] sam stanął pośród nich i rzekł do nich: «Pokój wam!» Zatrwożonym i wylękłym zdawało się, że widzą ducha. Lecz On rzekł do nich: «Czemu jesteście zmieszani i dlaczego wątpliwości budzą się w waszych sercach? Popatrzcie na moje ręce i nogi: to Ja jestem. Dotknijcie Mnie i przekonajcie się: duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam». Przy tych słowach pokazał im swoje ręce i nogi. Lecz gdy oni z radości jeszcze nie wierzyli i pełni byli zdumienia, rzekł do nich: «Macie tu coś do jedzenia?» Oni podali Mu kawałek pieczonej ryby. Wziął i spożył przy nich.

Instrukcja:

Zastanów się nad powyższym fragmentem. Spróbuj rozważyć jego treść, odnieść do siebie, wyciągnąć wnioski. Może Ci w tym pomóc poniższe rozważanie.

Rozważanie Agnieszki:

Wyobraź sobie, że siedzisz z Apostołami. Nadzieja już wygasła. Jesteś w ukryciu, w szczelnie zamkniętym pomieszczeniu, boisz się prześladowania, martwisz się o swoje życie. Jesteś tak pochłonięty strachem, że przestałeś żyć jak dotąd, obecna sytuacja uwiera i nie pozwala czuć się wolnym. W swoim bólu i lęku marzysz jedynie, by tylko przeżyć kolejny dzień, bez większych aspiracji, bez większych nadziei. I nagle staje się cud na twoich oczach. Pojawia się Gość, którego nie spodziewałeś się ujrzeć.

Podnosisz oczy i widzisz Jezusa. Niedowierzasz, przecież to jest wbrew logice, wbrew naturze, wydaje ci się, że masz omamy. A Jezus mówi „Pokój Wam”. To znaczy: „Pokój tobie synu, pokój tobie córko, nie poddawaj się lękowi, który ci towarzyszy. To nie jest czas na płacz, lecz na twoją radość, Ja Jestem z wami, Ja żyję”.

„Czemu jesteście zmieszani i dlaczego wątpliwości budzą się w waszych sercach? Popatrzcie na moje ręce i nogi: to Ja jestem. Dotknijcie się Mnie i przekonajcie: duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam”. 

Jezus pyta ciebie i mnie o nasze pogubienie i nasz strach. Przychodzi do każdego z Nas i pyta: „czemu wątpisz?”. Postaw sobie dziś to pytanie, bo może już nie ma powodu, aby wątpić?

Jezus przecież wchodzi w ciemność naszego lęku i zwątpienia. A wtedy przestają one istnieć.

Modlitwa:

Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu. Jak była na początku teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

Na koniec wysłuchaj nagrania. Potraktuj to jako swoją modlitwę uwielbienia i odpowiedź na przeczytane Słowo.