Bp Mering na Nawiedzeniu Figury św. Michała w Kłodawie

Wódz Niebieskich Zastępów dotarł 17 lipca 2018 roku do parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kłodawie w diecezji włocławskiej.

Powitanie odbyło się na kłodawskim Placu Wolności, skąd ruszyła procesja do kościoła, której przewodniczył pasterz diecezji bp Wiesław Alojzy Mering. Natomiast ks. prał Jerzy Dylewski, proboszcz parafii w Kłodawie niósł złotą koronę św. Michała Archanioła. Radosny korowód stworzyli ministranci, orkiestra dęta, szeregi dzieci-aniołków i licznie zgromadzeni wierni. Po nałożeniu przez księdza biskupa korony na głowę Pogromcy Szatana i powitaniu Michała Archanioła w kłodawskiej wspólnocie rozpoczęła się msza św. pod przewodnictwem ordynariusza diecezji.

Homilię wygłosił ks. Robert Ryndak CSMA. Przytoczył on historię objawienia św. Michała Archanioła św. Wawrzyńcowi, po to, by wydarzenia z V wieku skłoniły wiernych do refleksji nad własnym życiem. „Naszym najcenniejszym darem, który nosimy w sobie, to dar dziecięctwa Bożego. Ale często odchodzimy od Boga, a możemy go znaleźć tylko na kolanach” – mówił ks. Robert w odniesieniu do przytoczonego w historii objawień klęczącego byka przed grotą na Gargano. „Co ta postawa wyraża? Pokorę i stanięcie w prawdzie – taka postawa serca może doprowadzić do najcenniejszego skarbu” – dodał kaznodzieja. Ostatnie objawienie św. Michała Archanioła miało miejsce w XVII wieku, kiedy w Europie panowała dżuma. Biskup Alfonso Pucinelli prosił wtedy w grocie Michała Archanioła o Boże zmiłowanie. Św. Michał objawił się i polecił, aby biskup poświęcił kamyki znajdujące się w jaskini. Każdy chory, który dotknął kamyka z wyrytymi inicjałami Michała Archanioła i znakiem krzyża, zostawał uzdrowiony. „W świecie, w którym żyjemy panuje duchowa dżuma. Bezbożność, rozpacz, uzależnienia, okultyzm, chciwość, plotki, oszczerstwa. Co zrobić, by duchowo nie umrzeć? Warto wyryć w skale serca znak krzyża. Prowadzi do tego rachunek sumienia i spotkanie z Jezusem w Najświętszym Sakramencie” – zachęcał ks. Robert. Kaznodzieja opowiedział także historię z życia św. Faustyny Kowalskiej, która miała wielkie nabożeństwo do św. Michała Archanioła. Skierował także do ks. bp. Wiesława Meringa słowa wdzięczności za wprowadzenie w każdej parafii diecezji włocławskiej modlitwy do św. Michała Archanioła. „Ważne byśmy uczyli się mówić Któż jak Bóg, choć przekonujemy się, jak trudno potwierdzić to w codziennym życiu. To czas mocy i Bożej łaski. Niech ta łaska stanie się naszym udziałem” – podsumował prowadzący peregrynację.

Na zakończenie mszy św. odmówiona została modlitwa do św. Michała Archanioła. Wierni pomodlili się także w intencji ojczyzny w stulecie odzyskania niepodległości za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli, patrona Polski.

Kłodawa przygotowywała się do nawiedzenia 9-dniową nowenną. Na zakończenie wizyty Niebieskiego Wodza w Kłodawie proboszcz parafii dokonał Aktu Zawierzenia Kłodawy św. Michałowi Archaniołowi.

Artykuł pochodzi z strony: www.diecezja.wloclawek.pl