Górki: Regionalne Święto Hodowców Koni

Po raz jedenasty na błoniach góreckiego Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej odbyło się Regionalne Święto Hodowców Koni. W ciągu dwóch dni weekendu można było podziwiać piękne konie, porozmawiać z pasjonatami tych zwierząt i obejrzeć pokazy z udziałem koni różnych ras zimnokrwistych. Święto – w ocenie głównego organizatora  pana Piotra Pyzy – było największym wydarzeniem od 11 lat: wyścigi zaprzęgów i pokazy obejrzało ponad 10 tysięcy ludzi, co świadczy o ogromnym zainteresowaniu tym wydarzeniem.

Dwudniowe święto rozpoczęło się w sobotę 23 września o godz. 9:00 pokazami hodowlanymi koni rasy zimnokrwistej. Potem był piknik rodzinny, a po południu na estradzie wystąpił Zespół Pieśni i Tańca Śląsk. Pogoda tego dnia była kapryśna, dlatego artyści wystąpili z okrojonym programem, a na widowni było mniej ludzi niż się spodziewano. Za to w niedzielę do Górek zjechały tłumy nie tylko z okolic Garwolina, ale też innych zakątków regionu. Koncelebrowanej Eucharystii przewodniczył przełożony generalny Zgromadzenia Świętego Michała Archanioła ks. Dariusz Wilk. W wygłoszonej homilii Ojciec Generał powiedział m.in.:

W naszej pielgrzymce ku wieczności, byśmy nie czuli się osamotnieni i zagubieni  otacza nas światem duchowych istot, wśród których wyjątkowe miejsce zajmuje nasz Patron - św. Michał Archanioł.

Doniosłą rolę oraz powierzone przez Opatrzność zadania Wielkiego Archanioła doskonale rozumiał i ukazał Błogosławiony Ojciec Bronisław Markiewicz, gdy pisał w wydawanym przez siebie czasopiśmie „Powściągliwość i Praca”: Po Panu Jezusie i po Najświętszej Pannie jest św. Michał Archanioł największym dobroczyńcą ludzkości i on jest pewnym przewodnikiem dla błądzących, pociechą i pokrzepieniem dla upadłych, obrońcą i pocieszycielem dusz strapionych, dzielnym pogromcą duchów piekielnych i gorszycieli żyjących na ziemi, on opiekunem i przyjacielem łudzi schodzących z tego świata, a nawet po ich zejściu z tej ziemi (PP nr 11/1902, s. 82).

Obchodząc Święto Księcia niebieskiego, zachwycamy się odwagą jego bezkompromisowego wyboru, kontemplacyjnym trwaniem i bezgranicznym oddaniem umiłowanemu Bogu, podziwiamy jego roztropność w rozeznawaniu, mądrość w podejmowaniu decyzji oraz odwagę. To cechy, którymi nas zachwyca i pociąga Św. Michał Archanioł, zapraszając do naśladowania go w walce o chwałę i cześć Boga, o postawienie naszego Stwórcy na pierwszym miejscu w naszym życiu – stwierdził ks. Dariusz Wilk.

Po nabożeństwie zaprzęgi konne przejechały paradnie na błonia, gdzie nastąpiła ich prezentacja.

- Hodowcy koni. Myślę, że ten dzisiejszy widok dla mnie osobiście, to jest taka wyprawa wstecz. Sam w latach sześćdziesiątych trochę czasu spędziłem na takim wozie, jak dzisiaj były prezentowane, czy również w konnych pracach polowych, bo jeszcze wtedy takie czasy były. Bardzo się cieszę, że ta tradycja hodowli koni jest podtrzymywana tutaj, w powiecie garwolińskim, skąd też pochodzę i tutaj miałem styczność z końmi w czasach mojej młodości...- mówił minister Henryk Kowalczyk.

- Miłość do koni jest tak bardzo Polska, miłość, przywiązanie do tych zwierząt, szacunek do nich, bo przecież koń towarzyszył człowiekowi od wielu wieków. Trudno sobie przecież byłoby wyobrazić nasz kraj bez tego zwierzęcia, które służyło człowiekowi, pracowało w polu przede wszystkim, ale też przecież wojska nasze korzystały z tych zwierząt przez całe stulecia...- artykułowała senator Maria Koc.

Głównym prowadzącym był Pan Krzysztof Szuster prezes Związku Artystów Scen Polskich. Poseł Maciej Górski odczytał list skierowany starosty garwolińskiego i uczestników wydarzenia przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi Roberta Telusa, a od siebie złożył podziękowania dla hodowców, bo „gdyby nie ich praca, nie ich pasja, być może te piękne zwierzęta nie miałyby miejsca na naszej ziemi w Polsce, odeszłyby do przeszłości”. Wójt gminy Garwolin Marcin Kołodziejczyk podziękował wszystkim za uczestnictwo w wydarzeniu, które odbywa się na terenie gminy, a strażakom za zapewnienie bezpieczeństwa, natomiast starosta garwoliński Mirosław Walicki podziękował mieszkańcom Górek, patronom honorowym, którymi w tym roku byli minister Kowalczyk i senator Koc, Piotrowi Pyzie, Krzysztofowi Szusterowi i innym, którzy mieli udział w przygotowaniu tego święta.

Potem na błoniach odbyły się wyścigi zaprzęgów, prezentacja pracy tradycyjnej młocki z końca XIX w., występował Teatr Konny Cabriola, były pokazy kaskaderskie, pokaz Szwadronu Kawalerii Pułku Reprezentacyjnego Wojska Polskiego, występ Ogniwa Konnego Sekcji Konnej i Przewodników Psów Służbowych WWP KSP w Warszawie, a na zakończenie pełnego wrażeń dnia, Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego w Płocku wystawił Damy i Huzary Aleksandra Fredry w reżyserii Krzysztofa Szustera. W pierwszej części święta uczestniczyli także posłowie Iwona Kurowska i Grzegorz Woźniak.

11. Regionalne Święto Hodowców Koni w Górkach przeszło do historii jako kolejna, ciesząca się dużą popularnością wśród mieszkańców powiatu oraz uznaniem hodowców, wystawców i handlowców impreza z elementami rozrywki, historii i patriotyzmu. To duże wyzwanie logistyczne, któremu z powodzeniem sprostali organizatorzy tego wydarzenia.

 

Na podstawie: Waldemar Jaroń, Górki: święto hodowców koni