W sobotę 1 kwietnia, w wigilię 18. rocznicy śmierci Jana Pawła II, po wieczornej Eucharystii sprawowanej pod przewodnictwem metropolity przemyskiego abpa Adama Szala, kilkaset osób wyruszyło z sanktuarium Świętego Michała Archanioła i Błogosławionego ks. Bronisława Markiewicza w Miejscu Piastowym do pomnika Ojca Świętego Jana Pawła II na lotnisku w Targowiskach. To tam 9 czerwca 1997 roku wylądował papież Polak, rozpoczynając pielgrzymkę do Dukli i Krosna.
Był to jeden z setek czy tysięcy tzw. Białych Marszów, które 1 i 2 kwietnia przecięły swym wędrowaniem krajobraz naszej Ojczyzny. Pisano i mówiono, że to „w obronie Jana Pawła II”. Choć tak naprawdę było to raczej w obronie nas samych – Polaków, byśmy przez swoją niewdzięczność albo obojętność nie stracili tego, co najcenniejsze, dane nam od Boga. Dlatego organizatorzy, zapraszając, nazwali to wydarzenie Marszem wdzięczności.
W gronie pielgrzymów były małe dzieci niesione lub prowadzone przez rodziców, spore grono młodzieży z pochodniami, a także dorośli, starsi. Szedł ze „swymi owcami” pasterz przemyski, doświadczony piechur abp Adam Szal (od lat wędruje co roku w pieszej pielgrzymce na Jasną Górę!). Szli michalici i michalitki. Szli przedstawiciele władz samorządowych, m.in. wójt gminy Miejsce Piastowe Dorota Chilik. Z modlitwą różańcową na ustach, z zapalonymi świecami i zniczami, po 3-kilometrowej wędrówce, uczestnicy Marszu dotarli pod pomnik Ojca Świętego w Targowiskach, gdzie pozostawiono zapalone znicze. Ks. Arcybiskup skierował do wszystkich kilka słów o świętym Papieżu i poprowadził modlitwę za naszą Ojczyznę. Po kilkunastu minutach wyruszono w powrotną drogę, odmawiając kolejne dwie części różańca świętego – bolesną i chwalebną.
Słowa szczerej wdzięczności kierujemy do organizatora Marszu – Ośrodka Troski o Rodzinę im. Bł. Bronisława Markiewicza, który od kilku miesięcy prężnie działa przy tutejszym sanktuarium, a także do służb porządkowych, które zapewniły bezpieczeństwo na drodze: strażakom (OSP Miejsce Piastowe, OSP Targowiska i OSP Łężany), policjantom oraz wolontariuszom.
Warto przypomnieć, że papież Polak został przepowiedziany przez bł. Bronisława Markiewicza („Polacy! Najwyżej Pan Bóg was wyniesie, kiedy dacie światu wielkiego Papieża”). We wrześniu 1972 roku kard. Karol Wojtyła na schodach miejsteckiej świątyni przewodniczył Mszy świętej z okazji 50-lecia istnienia Zgromadzenia michalitów, a 25 lat później przybył tu znowu – już jako papież i długo wpatrywał się w słowa wspomnianego proroctwa widniejące na frontonie sanktuarium.
Śpiewają górale: Ciało twoje leży w Watykanie, ale dusza na zawsze z nami pozostanie. Z wysokich obłoków, pilnuj nas – Polaków, nasz patronie. I niech tak będzie.
Tekst: Krzysztof Poświata CSMA
Zdjęcia: Magdalena Frydrych
