Śp. Brat Marian Świerczewski zmarł 15 stycznia 2024 r. w Hospicjum Opatrzności Bożej prowadzonym przez Księży Orionistów w Wołominie. Przeżył 88 lat i 6 miesięcy. W życiu zakonnym niespełna 40 lat.
Urodził się w Słupnie (powiat Wołomin) 14 lipca 1935 r. Ochrzczony w parafii pod wezwaniem Świętej Trójcy w Kobyłce. Do szkoły podstawowej uczęszczał w Dąbkowiźnie. Przez 28 lat, tj. do 1982 roku pracował w FŁT na warszawskim Żoliborzu. Założył rodzinę, z której syn Bogdan został michalitą i od 1991 roku pracuje na misjach w Papui Nowej Gwinei. Po śmierci żony (1973 r.), w wieku 47 lat, zgłosił się do Zgromadzenia Świętego Michała Archanioła, pragnąc poświęcić resztę swojego ziemskiego życia na służbę Bogu jako brat zakonny w michalickiej wspólnocie. W załączonej opinii, ówczesny proboszcz parafii, do której należał śp. br. Marian, napisał: „Marian Świerczewski cieszy się bardzo dobrą opinią jako mieszkaniec miejscowości Sieraków, jak również jest przykładnym katolikiem. Bardzo często przystępuje do Stołu Pańskiego, prowadzi wzorowe życie katolickie”.
Wstępną formację w postulacie rozpoczął 15 lutego 1982 r. w Krakowie. Po rocznym nowicjacie (15.08.1983-15.08.1984) w Pawlikowicach, w dniu 15 sierpnia 1984 r. złożył pierwszą profesję zakonną, natomiast wieczystą złożył 13 sierpnia 1988 r. w Warszawie. Jako brat zakonny pracował na dwóch placówkach: w Krakowie i w Warszawie. W Warszawie od 1985 roku do końca życia. W tym czasie (1985 r.) rozpoczęto budowę kościoła przy nowopowstałej parafii pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Aniołów. Śp. br. Marian służył wydatną pomocą ks. proboszczowi. Pełnił wyznaczone obowiązki w kaplicy, potem w kościele (m.in. zbierał tacę w niedziele i święta, w Adwencie roznosił opłatki) a także w domu zakonnym, jako ekonom gospodarczy odpowiedzialny za zaopatrzenie w produkty żywnościowe. W tej funkcji czuł się bardzo dobrze. Obowiązki zakonne wypełniał sumiennie. Zostaje zapamiętany jako gorliwy zakonnik, dobry, wrażliwy, życzliwy dla wszystkich, obdarzony empatią człowiek.
W ostatnim czasie, z powodu pogarszającego się stanu zdrowia, kilka tygodni spędził w szpitalu, a następnie w wołomińskim hospicjum.
Msza św. pogrzebowa zostanie odprawiona w kościele pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Aniołów (Warszawa-Bemowo) w sobotę 20 stycznia br. o godz. 1200, po czym ciało zostanie przewiezione na cmentarz parafialny w Markach – Strudze i złożone w krypcie księży michalitów.
Wdzięczni Bogu i rodzinie za dar śp. Brata Mariana, modlimy się, by Pan, któremu poświęcił się w profesji rad ewangelicznych, dołączył Go do grona swoich wybranych w niebie.
Światłość wiekuista niechaj Mu świeci na wieki. Niech odpoczywa w pokoju. Amen.