Zakończenie Misji. Błogosławieństwo Obrazu i Krzyża Misyjnego.

Skoncentrowani na sobie jedziemy do psychologa, aby nam powiedział, że jesteśmy skrzywdzeni przez rodziców, otoczenie, kulturę szukamy zranień powodów złego samo poczucia – mówił podczas homilii ks. Piotr.

Przełożony generalny Zgromadzenia Świętego Michała Archanioła ks. Dariusz Wilk CSMA przewodniczył Mszy św. w niedzielę, 14 marca br., kończącej Misje Święte w parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Markach. Na zakończenie Eucharystii Ojciec Generał dokonał błogosławieństwa nowego obrazu patrona parafii św. Andrzeja Boboli oraz Krzyża Misyjnego.

Podczas homilii ks. Piotr Prusakiewicz CSMA, który wraz z ks. Rafałem Szwajcą CSMA byli naszymi przewodnikami podczas Misji tak scharakteryzował nasze pokolenie: „skoncentrowani na sobie jedziemy do psychologa, aby nam powiedział, że jesteśmy skrzywdzeni przez rodziców, otoczenie, kulturę szukamy zranień powodów złego samo poczucia”. Tymczasem trzeba mieć odwagę, by powiedzieć, „to nie tyle jest mój problem, ale to jest mój grzech; to nie tyle moje zranienie, co mój grzech. Trzeba mieć odwagę, żeby zamiast iść do wróżki pójść do spowiedzi i zamiast stać w kolejce po środki znieczulające sumienie stanąć w kolejce do konfesjonału”. Nieraz owszem towarzyszy temu strach i wstyd, ale „my Pana Boga naszymi grzechami nie przestraszymy, poza Dziesięć Przykazań nie wyjdziemy”. Dzięki temu, że „Jezus na krzyżu spotkał się z każdym grzechem, grzechem wszystkich czasów i wszystkich ludzi" daje nam moc do powstawania z naszych grzechów i słabości.

Nauki misyjne ks. Piotra 

Po modlitwie po Komunii za obecność i posługę Ojca Generała ks. Dariusza Wilka oraz Ojców Misjonarzy podziękował ks. Proboszcz Adam Żurad CSMA. Następnie w imieniu parafian zabrała głos Pani Ewa Sienkiewicz, która podziękowała Czcigodnym Kapłanom, z Przełożonym Generalnym za sprawowanie Ofiary Mszy św.; Ks. Proboszczowi ze Współpracownikami za ofiarną posługę Ludowi Bożemu w parafii, szczególnie przez cały czas trwającej pandemii. Zwracając się zaś do Misjonarzy p. Ewa powiedziała; „Misje święte są kontynuacją ewangelizacji i przypomnieniem, że dzięki sakramentom świętym, szczególnie sakramentom wtajemniczenia chrześcijańskiego należymy do Jezusa i tworzymy Kościół”. Następnie podziękowała Drogim Ojcom Misjonarzom za szczególne i niezwykle pogłębiające serca parafian Misje Święte. Nawiązując zaś do tematu Misji stwierdziła, że „człowiek szczęśliwy, to nie tyle taki, który posiada bogactwa, ale to ten kto zaufał Bogu, pokłada w nim nadzieję i służy Mu”.

Po tej niezwykle emocjonalnej części główny Celebrans wraz z asystą liturgiczną udał się do bocznej nawy, gdzie dokonał obrzędu pobłogosławienia namalowanego przez artystę malarza Wieńczysława Pyrzanowskiego obrazu św. Andrzeja Boboli, który niebawem zostanie umieszczony w ołtarzu głównym kościoła. Przygotowując się do malowania obrazu Pan Wieńczysław wiele studiował i dokonywał modlitewnej refleksji nad życiem św. Andrzeja Boboli. Z postacią tego Świętego artysta jest związany również datą imienin – obydwaj świętują je w dniu 16 maja.

Po zakończonym obrzędzie wyruszyła procesja do niedawno odnowionego krzyża misyjnego, gdzie miała miejsce krótka adoracja Krzyża oraz pobłogosławienie Krzyża misyjnego i zakupionych przez parafian pamiątkowych krzyży.

W historii blisko już 70-letniej historii parafii odbyło się siedem Misji Świętych w latach: 1962, 1974, 1982, 1992, 2000, 2011. W roku 1978 przeprowadzono Misje trzeźwościowe.

W Kronice parafialnej można przeczytać o niektórych z nich:

„2 czerwca 1962 roku rozpoczęły się w Strudze 8-dniowe Misje święte, które prowadzili oo. Redemptoryści z Zamościa. Misjonarze swoimi kazaniami poruszyli parafię, m.in. 9 małżeństw po ślubie cywilnym wzięło ślub kościelny. Rozdano trzy i pół tysiąca komunii św”.

Dzisiaj, (10 marca 1974 r.), wieczorem skończyliśmy Misje Św., które prowadzili oo. Paulini: o. Józef Płatek z Jasnej Góry jako przewodniczący i o. Krzysztof z Warszawy ul. Długa. Nauki ich były treściwe, lecz raczej na ogólne tematy. Ludzie chodzili nadspodziewanie licznie”.

9 maja wieczorem (1992 r.) o g. 17.30 rozpoczęliśmy Misje Św. w parafii. Podjęliśmy procesyjnie Ojców Misjonarzy: o. Kazimierz Wasilewski przyjechał z Niepokalanowa, a o. Marceli Badeński z Łodzi, obaj Franciszkanie spod znaku św. Maksymiliana Kolbego”.


Ks. Krzysztof Pelc CSMA
Zdjęcia P. Sikora