Letnia wystawa szopek u krakowskich Franciszkanów

W piątek 14 lipca 2023, dokładnie  o godzinie 17.00, u krakowskich franciszkanów odbyło się uroczyste otwarcie bożonarodzeniowych szopek krakowskich. Powodem była przypadająca w tym roku 800 rocznica wystawienia pierwszej żywej szopki, co miało miejsce 24 grudnia w Greccio pod Asyżem.

Inicjatorem i organizatorem tego wydarzenia był wówczas św. Franciszek z Asyżu i zwyczaj szybko rozprzestrzenił się na całą chrześcijańską Europę. Najpierw kultywowali szopkę członkowie zgromadzeń franciszkańskich, ale szybko podchwycili zwyczaj inni. Gwoli ścisłości należy przypomnieć, iż żłóbki i figury Świętej Rodziny wystawiano już okazjonalnie od zwołanego przez cesarza Teodozjusza Soboru Efeskiego (431 r.), ale to duch franciszkański zasiał ten piękny zwyczaj w sercach ludzkich i pozostawił w nas na stałe. Dlatego słusznie Biedaczyna z Asyżu uchodzi za ojca szopkarstwa bożonarodzeniowego.

Dla wielu może być nieco dziwne i osobliwe – podkreśla franciszkanin ojciec Jan Maria Szewek – że związane z Bożym Narodzeniem szopki są prezentowane w pełni lata. Ale nie jest to przypadkowe. Wiadomo, że latem wszędzie – poza wymarzonymi regionami i terenami do uprawiania narciarstwa – jest najwięcej turystów. Wakacje to szczyt sezonu i to dla turystów głównie oraz gości przeznaczona jest ekspozycja franciszkańska. Możemy podziwiać na niej 40 starannie wyselekcjonowanych arcydzieł szopkarskich, wykonanych z niezwykłą starannością i precyzją przez dwudziestu twórców. Są tu kilkucentymetrowe miniaturki, są szopki średnie i są olbrzymy. Niemal wszystkie są laureatkami corocznych grudniowych konkursów i były prezentowane na różnych przeglądach oraz wystawach. Po latach ponownie eksponowana jest publicznie szopka-gigant, pięciometrowy kolos (dokładnie 505 cm wysokości) wybudowany w roku 2012. Szopki są przeważnie podświetlone od środka, a eksponowane figurki przesuwają się i wykonują płynne ruchy. Całość jest jednak bardzo stonowana i harmonijna, wszystkie obiekty sprawiają wrażenie perfekcyjnych i niezawodnych mechanizmów zegarmistrzowsko-jubilerskich, są przepiękne. Bez wątpienia twórcy musieli spędzić przy nich mnóstwo godzin i oddać całe serca. Ekspozycja została starannie zakomponowana przestrzennie i opisana dwujęzycznymi planszami. Już samo miejsce, podziemna aula bł. Jakuba warta jest odwiedzenia; a trzeba pamiętać, że oprócz samych szopek osobno wystawione zostały za szklanymi witrynkami figury szopkowe z całego świata przywiezione przez misjonarzy. 

Szopki krakowskie tradycyjnie obok najważniejszej i centralnej sceny Bożego Narodzenia zawierają misternie zakomponowane elementy architektoniczne ikonicznych budowli Krakowa, postaci historycznych i lokalnych legend. Czasem odnajdziemy przywołania ważnych zdarzeń z dziejów Polski, tak z przeszłości jak i te współczesne. Aniołowie pełnią tu także bardzo ważną funkcję, wszak bez dobrego ducha-herolda oznajmiającego pasterzom przy ognisku radosną nowinę ludzie nie zwróciliby uwagi na kluczowe wydarzenie w dziejach zbawienia. W nagrodę anioł ów eksponowany jest w tradycyjnych szopkach na ścianie frontowej stajenki i często na tle napisu Gloria in excelsis deo. Czytelnicy „KjB” doskonale wiedzą jak ogromną pracę wykonali aniołowie w przygotowaniu duchowym rodziców Jezusa przed Jego przyjściem na świat i jak bardzo pieczołowicie troszczyli się później Świętą Rodziną podczas ucieczki do Egiptu.  

Wystawa wpisuje się w cykl obchodów Franciszkańskiego Osiemsetlecia 2023-2026, zainaugurowanego na początku 2023 roku w Greccio przez Ministrów Generalnych Rodziny Franciszkańskiej, a dotyczącego tak ważkich wydarzeń z ostatnich lat życia Świętego (zatwierdzenie Reguły, szopka w Greccio, stygmaty, Pieśń Stworzenia, śmierć w 1226).

Wystawę będzie można oglądać do końca sierpnia (aby jak najwięcej wycieczek mogło zapoznać się z krakowskimi szopkami przed rozpoczęciem roku szkolnego) w przepięknej Auli Błogosławionego Jakuba przy ul. Franciszkańskiej 4 (wejście od strony Plant). Wstęp kosztuje 10 zł (dzieci do lat 4 wchodzą bezpłatnie). Należy pamiętać, że krakowskie szopkarstwo wpisano w roku 2018 na Reprezentatywną Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO i jako dzieło szopkarskie pozostaje tam jedyne. Szczyci się także jako pierwsza zarejestrowana tradycja polska.

Inne artykuły autora

Pasja kalwaryjska (cz. II)

Pasja kalwaryjska (cz. I)

Pieśń słoneczna albo pochwała stworzeń (II)