Pan wkracza do swojej Świątyni

facebook twitter

28-04-2025

Psalm 24 został skomponowany z wersetów pochodzących z różnych Psalmów. Wskazuje na to różnorodność gatunków literackich, które tam występują.  

1. Budowa psalmu, jego motywy i symbole
2. Panowanie JHWH nad światem (w. 1b-2)
3. Szukanie Bożego oblicza (w. 3-6)
4. JHWH, Bóg Izraela, Król chwały (w. 7-10)  
    

                             
Wprowadzenie

 

Psalm rozpoczyna się hymnem do Boga Stworzyciela (w. 1b-2), po czym są wyliczone warunki, pod jakimi tylko godzi się wejść na plac świątynny (w. 3-6). W części końcowej (w. 7-10), która również jest hymnem, jest ukazana celebracja wejścia JHWH, Boga Izraela, „Króla chwały” do świątyni jerozolimskiej. Imię Pańskie, JHWH, Bóg Izraela, odgrywa w tym Psalmie kluczową rolę, nie tylko dlatego, że występuje aż sześciokrotnie (w. 1b.3a.5a.8b.8c.10b), lecz głównie  dlatego, że jednoczy z sobą wszystkie trzy części. 

 

Budowa psalmu, jego motywy i symbole

 

Psalm 24 liczy 10 wersetów. W Psalmie dominują trzy tematy: „świat”, który należy do Pana (w. 1b-2); „człowiek”, który szuka Pana (w. 3-6) oraz „JHWH, Bóg Izraela”, Król chwały (w. 7-10). Podział Psalmu jest przejrzysty. Pierwsza część (w. 1b-2) kreśli szkic porządku jaki Bóg ustanowił w świecie i jak on doskonale się sprawdza.

Druga część (w. 3-6) przechodzi od świata materialnego do człowieka, najdoskonalszego ze stworzeń, króla stworzeń, koncentrując swą uwagę na jego ładzie moralnym.  Posiada ona wydźwięk dydaktyczny: o czymś poucza, coś poleca i coś obiecuje. Tego rodzaju przejście od świata materialnego do Boga lub człowieka spotkamy się często w psalmach. Na przykład, w Psalmie 19, najpierw mamy hymn o kosmosie, który całym sobą głosi chwałę Boga (w. 1-7), po czym następuje hymn ku czci Prawa Pana, które jest „doskonałe i krzepi ducha”, jak również „cenniejsze niż złoto i słodsze od miodu”, (w. 8-15). 

Trzecia część (w. 7-10) zwieńcza dwie poprzednie części i ukazuje źródło z którego wypływa porządek i ład we wszechświecie oraz w świecie moralnym człowieka: jest nim JHWH, Bóg Izraela, Król chwały. Wprawdzie Bóg posiada swój królewski tron w niebie, ale także łatwo można się z Nim spotykać tu na ziemi, właśnie tutaj, w świątyni jerozolimskiej.  
Na jedność tychże trzech części wskazuje także symbolika Psalmu. Jest to tak zwana symbolika przestrzenna. Otóż przestrzenią gdzie to wszystko się dokonuje jest świątynia jerozolimska wraz z jej placem świątynnym. Do świątyni i na plac świątynny mogą wstępować pielgrzymi, ale tylko pod pewnymi warunkami (w. 3-4). Wśród symboli na pierwsze miejsce wysuwa się „brama”. Nie jest to tylko zwykła brama. Ona jest „uosobiona” i jako taka symbolizuje cały obiekt sakralny: „Wstępujcie w Jego bramy wśród dziękczynienia, wśród hymnów w Jego przedsionki” (Ps 100, 4) oraz święte pielgrzymki: „Już stoją nasze nogi w twych bramach, o Jeruzalem” (Ps 122, 2).

 „Brama” jest także symbolem i znakiem Bożego zbawczego działania: „Otwórzcie mi bramy sprawiedliwości… Oto jest brama Pana, przez nią wejdą sprawiedliwi” (Ps 118, 18-20). Brama świątynna jest również znakiem bycia przyjętym przez Boga: „Otwórzcie bramy! Niech wejdzie naród sprawiedliwy” (Iz 26, 2). A co najważniejsze, „brama” jest miejscem styku dwóch różnych obszarów: tego, co jest na zewnątrz (profanum), i tego co jest wewnątrz (sacrum).  

Kolejnym symbolem jest tryumfalne wejście JHWH, Boga Izraela (Ps 24, 7-10). Być może Psalmista ma tu na myśli wejście uroczystej procesji, podczas której niesiono Arkę Przymierza, symbol obecności JHWH, Boga Izraela, pośród swego ludu. Okazuje się wprost konieczne „podniesienie” szczytu bramy i „uniesienie prastarych podwojów” (w. 7b), gdyż Arka Przymierza jest bardzo wysoka i nie godzi się, by się musiała „schylać”, chcąc wejść na plac świątynny. Na plac świątynny i do świątyni wkracza nie tylko Bóg, lecz również Jego wierni wyznawcy. Liturgię tego wejścia wiernych przedstawiają szczegółowo wersety 3-6. Jest jeszcze jedna przestrzeń o której mówi Psalmista zaraz na początku, a jest nią „ziemia i to co ją napełnia” oraz „świat i jego mieszkańcy” (w. 1).      

 

Panowanie JHWH nad światem (w. 1b-2)

 

Dwa początkowe wersety są hymnem, w którym Psalmista wyznaje wiarę, że JHWH, Bóg Izraela, całkowicie panuje nad światem (w. 1b), a podstawą Jego panowania jest to, że Bóg go stworzył i nieustannie podtrzymuje w istnieniu (w. 2). Tę czynność Boga nazywa się Bożą Opatrznością. 
Wyrażenie hebrajskie l’JHWH hāʼāreş, „do JHWH należy ziemia” (w. 1b), ma charakter emfatyczny i bardzo mocno podkreśla nadzwyczajną władzę i panowanie Boga nad wszystkim „co ją napełnia”. Mówiąc inaczej, świat znajduje się w rękach Boga, a nie w rękach jakiegoś tam bożka bądź człowieka. To, co się znajduje na ziemi jest przedstawione przy pomocy dwóch synonimów: „ziemia i to co ją napełnia” oraz „świat i jego mieszkańcy” (w. 1b). Hebrajski rzeczownik tebel, „świat”, jest terminem poetyckim i sugeruje świat zamieszkały przez ludzi, co podkreśla dalsza część zdania: „i jego mieszkańcy”. 
Psalmista ma na myśli panowanie JHWH, Boga Izraela, nad wszystkimi ludami, które zamieszkują ziemię, a szczególnie nad narodem wybranym. O jego nadzwyczajnym wybraństwie mówi bardzo pięknie Księga Wyjścia: „Teraz, jeśli pilnie słuchać będziecie głosu mego i strzec mojego przymierza, będziecie szczególną moją własnością pośród wszystkich narodów, gdyż do Mnie należy cała ziemia. Lecz wy będziecie Mi królestwem kapłanów i ludem świętym” (19, 5-6).
Ziemia, jako Boże stworzenie i Jego własność, została przez Niego „osadzona na morzach” (w. 2a); co więcej „jest umocniona w jej podstawach i na wieki się nie zachwieje” (Ps 104, 5). Psalmista myśli zatem o ziemi jako o płaskiej powierzchni „osadzonej” na słupach (filarach) na powierzchni wód. Bóg ustanawia jej prawa (Wj 23, 10) i sprawia że wydaje ona owoce (Ps 65; 104). Jest ona Jego podnóżkiem (Iz 66, 1), a jako Jego stworzenie oddaje Mu cześć i chwałę (Ps 66, 1-4). Czyni to za pośrednictwem rozumnego stworzenia, człowieka, który z ziemią stanowi nierozerwalny związek. Jak zaznacza Psalmista: „Niebo jest niebem Pana, synom zaś ludzkim [Bóg] dał ziemię” (Ps 115, 16).   


      
Szukanie Bożego oblicza (w. 3-6)

 

Wersety 3-6 stanowią centralną część Psalmu. Mamy tu do czynienia z tzw. „liturgią wstępowania” do Świątyni (por. Ps 15; Iz 33, 14-16; Mi 6, 6-8; Ez 18, 5-32). Warto zauważyć, że ta część rozpoczyna się od dwóch pytań (w. 3), a kończy odpowiedziami na te pytania (w. 6). Pytania rozpoczynają się od hebrajskiego zaimka pytającego: mî, „kto”:  „Kto wstąpi na górę Pana?” (w. 3a); „Kto stanie w Jego świętym miejscu?” (w. 3b), na które padają dwie odpowiedzi: „ci, co Go szukają” (w. 6a); „ci, co szukają oblicza Boga Jakubowego” (w. 6b). 
Dużo światła na „liturgię wstępowania” rzuca Psalm 15. Tutaj także Psalmista stawia dwa pytania, które również rozpoczynają się od zaimka pytającego: mî, „kto”: „Kto będzie przebywał w Twoim przybytku Panie, kto zamieszka na Twojej świętej górze?” (w. 1), po których następuje długa lista wymogów: „kto postępuje bez skazy”; „(kto) działa sprawiedliwie”; „(kto) mówi prawdę w swoim sercu”; „(kto) nie rzuca oszczerstw swym językiem”; „ten, który nie czyni bliźniemu nic złego”, itd. (w. 2-5a). Tak w Psalmie 15, jak i w naszym, wymagania dotyczą postawy człowieka, tego jakim on jest w życiu codziennym. Dlaczego to jest takie ważne? Gdyż to odgrywa kluczową rolę w powstaniu i rozwoju relacji Boga z człowiekiem.
W jednej z modlitw Kościoła syryjskiego (V w.) znajdują się te oto pouczające słowa: „Tak Go znajdujemy, jak Go szukamy”. Podobnych słów i wskazań można doszukać się także w Piśmie Świętym. Na przykład, Bóg ustami proroka Jeremiasza zapowiada: „Będziecie Mnie szukać i znajdziecie Mnie, [gdy] będziecie Mnie szukać z całego serca” (Jr 29, 13). Oznacza to, że tym, którzy szczerze szukają Boga, On obiecuje swą pomoc i błogosławieństwo. Ta pomoc najczęściej pojawia się w postaci świętych pragnień Boga i Bożych rzeczy, które człowiek odczuwa w swoim sercu. 
Bardzo dużo wzmianek o szukaniu Boga i znajdywaniu Go znajduje się w Psałterzu: „Niech się radują i weselą w Tobie wszyscy, co Ciebie szukają” (Ps 40, 17); „Boże, Ty Boże mój, Ciebie szukam; Ciebie pragnie moja dusza, za Tobą tęskni moje ciało, jak ziemia zeschła, spragniona, bez wody” (Ps 63, 2); „Ufają Tobie znający Twe imię, bo nie opuszczasz, Panie, tych, co Cię szukają” (Ps 9, 11); „Ubodzy  będą jedli do syta, chwalić będą Pana ci, którzy Go szukają” (Ps 22, 27). Jest rzeczą oczywistą, że to sam Bóg zaprasza człowieka do podjęcia się takich poszukiwań i zapewnia, że ten, kto Go szuka, to Go znajduje. 
    
W Psalmie 24, tym którzy udają się do świątyni są postawione cztery wymogi: „ręce nieskalane”; „czyste serce”; oraz to, żeby te osoby „nie skłoniły swej duszy ku marnościom” i „nie przysięgały kłamliwie” (w. 4). Pierwszy wymóg to „ręce nieskalane”. Ręce reprezentują działanie. Wiadomo, że do wykonywania różnych czynności zewnętrznych ręce są dla człowieka organem najważniejszym. W Piśmie Świętym często wspomina się ręce jako symbol działania i dawania. Psalm 104 wychwala Boga za to, że wszystko, co żyje, spodziewa się otrzymać od Niego pożywienie we właściwym czasie (w. 28). Jezus Chrystus natomiast dobrym owieczkom przyrzeka, że da im życie wieczne i że nikt ich nie wyrwie z Jego ręki (por. J 10, 28). 
Drugi wymóg to „czyste serce”. Skojarzenia, jakie wywołuje słowo „serce” w języku hebrajskim jest inne aniżeli w języku polskim. W języku polskim „serce” oprócz jego funkcji fizjologicznej kojarzy się tylko ze sferą uczuciową. W języku hebrajskim natomiast serce, oprócz jego funkcji fizjologicznej oznacza wnętrze człowieka w bardzo szerokim zakresie: oznacza osobowość, umysł, pamięć, uczucia, pragnienia i wolę. W metaforyczny sposób serce określa charakter człowieka. 
Z tego względu serce jest postrzegane jako siedlisko wartości moralnych. Na przykład w Ps 131, Psalmista mówi: „moje serce się nie pyszni” (w. 1). Serce może być też złe (por. 1 Sm 17, 28) lub zdradliwe (por. Jr 17, 9). Serce, które nie poddało się Bogu, bywa nazywane „sercem nieobrzezanym” (Pwt 10, 16). Serce też może ulec przemianie, przechodząc od poczucia samowystarczalności do bojaźni Bożej. Stwierdza się, że Bóg widzi nie tylko to, co jest widoczne z zewnątrz, ale patrzy w głębię ludzkiego serca (1 Sm 16, 7). Widzi myśli człowieka, zna jego zamiary oraz intencję działania. 
Trzeci wymóg to należy być prawowiernym. Muszą to być osoby trwające wiernie przy Bogu. Osoby, które żadną miarą nie „skłoniły swej duszy ku marnościom” (Ps 24, 4b). Występuje tu hebrajski rzeczownik šāw’, „pustka”, „nicość”, „marność”, którym zwykle określa się w Piśmie Świętym pogańskie bożki. Psalmista zdecydowanie oświadcza: „Nienawidzę tych, którzy czczą marne bóstwa” (Ps 31, 7). Toteż każdy kto tęsknie spoglądał ku wzgórzom, na których zwykle znajdowały się pogańskie miejsca kultu, albo tam się udawał, dopuszczał się czynu bałwochwalczego i tym samym zamykał sobie wstęp „na górę Pana” i do stawienia się „w Jego świętym miejscu” (Ps 24, 3). Wszystkie tego rodzaju czyny, były surowo zakazane i zaciekle zwalczane przez proroków, gdyż prowadziły do odstępstwa od Boga i prawdziwej wiary. 
Czwarty wymóg to być wolnym od grzechu krzywoprzysięstwa. Prawo Mojżeszowe nakazywało, by nie wzywać lekkomyślnie imienia Pana podczas składania przysięgi (por. Pwt 5, 11), gdyż Pan osobiście ukarze przysięgającego nierozważnie. Przysięgi są składane przed ludźmi, śluby zaś przed Bogiem. Złożona przysięga jest równie wiążąca, jak uczynione ślubowanie (por. Pwt 23, 21-23), dlatego nie należy przysięgać pochopne. Śluby małżeńskie są formą przysięgi, co potwierdza brak rozróżnienia pomiędzy przysięgą i ślubem w Biblii hebrajskiej. Składanie przysięgi lub ślubowanie przywołuje na pamięć sceny rozgrywającą się na sali sądowej (przysięga) lub podczas ceremonii weselnej (ślub). 
Od tego kto zamierzał wstąpić „na górę Pana” żądano zatem trojakiej uczciwości: w działaniu („ręce”, w. 4a), w myślach („serce”, w. 4b) i w „mowie”, w. 4cd. Identycznie mamy w Psalmie 15 („Kto będzie przebywał w Twym przybytku Panie, kto zamieszka na Twojej świętej górze? Ten, który postępuje bez skazy, działa sprawiedliwie, a mówi prawdę w swoim sercu…” – w. 2-3). Bardzo słusznie oczekiwano, by człowiek używał mądrze i właściwie Bożych darów, czyli „rąk”, „serca” i „mowy”.  


    
JHWH, Bóg Izraela, Król chwały (w. 7-10) 


     
Tak jak druga tak i trzecia część posiada formę dialogu. Słychać tam dwa różne głosy, jeden zapowiada wejście Króla chwały do świątyni (w. 7.9), a drugi zadaje dwa pytania (w. 8a.10a). Na pierwsze pytanie: „Któż jest tym Królem chwały?” pada odpowiedź: „JHWH, Pan dzielny i potężny, Pan potężny w boju” (w. 8bc). Nie jest to jeszcze definitywna odpowiedź, skoro po raz drugi pada identyczne pytanie (w. 10a). I wtedy jest dana definitywna odpowiedź: „To Pan Zastępów. On sam Królem chwały” (w. 10b). 
Okazuje się jednak, że brama jest za niska, dlatego psalmista woła: „Bramy, podnieście swe szczyty i unieście się prastare podwoje, aby mógł wkroczyć Król chwały” (w. 7). Zachodzi potrzeba by podnieść jej szczyt czyli architraw. Chodzi tu o belkę spoczywającą na głowicach kolumn, dźwigającą fryz i gzyms wieńczący. 
Podobną ideę zbyt niskiej bramy i nie wystarczająco dużej świątyni  znajdujemy w Pierwszej Księdze Królewskiej. Otóż król Salomon martwi się: „Czy jednak naprawdę zamieszka Bóg na ziemi? Przecież niebo i niebiosa najwyższe nie mogą Cię objąć, a tym mniej ta świątynia, którą zbudowałem” (8, 27). Majestat Boży jest tak ogromny, że żadna brama, żadna świątynia ziemska nigdy nie będzie wystarczająco duża „aby mógł wkroczyć Król chwały” (Ps 24, 7c). Mamy tu do czynienia z tak zwaną teologią „Bożej chwały” i „wstępowania” Boga do świątyni. 
Nieco światła na ten temat znajduje się w Księdze Ezechiela: „A chwała Pańska weszła do świątyni przez bramę, która wychodziła na wschód. A oto świątynia pełna była chwały Pańskiej” (Ez 43, 4-6). Podobną ideę posiada także Księga Izajasza: „Pocieszajcie, pocieszajcie mój lud! Przemawiajcie do serca Jeruzalem… Powiedz miastom judzkim: «Oto wasz Bóg! Oto Pan Bóg przychodzi z mocą i ramię Jego dzierży władzę… Podobnie jak pasterz pasie On swą trzodę, gromadzi [ją] swoim ramieniem, jagnięta nosi na swej piersi, owce karmiące prowadzi łagodnie»” (Iz 40, 1-11). Potężny Pan chwały nie tylko przewodzi ludowi wybranemu, lecz także niesie go na rękach przy sercu. 
Psalm 24 nadaje Bogu tytuł: „Pan Zastępów” (w. 10b). Tytuł ten występuje najczęściej u proroków (Iz 54x; Jr 77x; Za 44) i w psałterzu (46, 8.12; 48, 9; 59, 6; 69, 7 itd.). Kim są te „Zastępy niebieskie”? W Piśmie Świętym mamy dwa odrębne znaczenia tegoż wyrażenia. Są nimi gwiazdy i aniołowie. Bywa, że są one razem łączone, ponieważ według autorów biblijnych istnieje pewien związek pomiędzy aniołami, gwiazdami i planetami. 
Oczywiście najbardziej znanymi zastępami niebieskimi są gwiazdy. Rozgwieżdżone niebo jest dla Izraelity wezwaniem do modlitwy do Boga, który stworzył gwiazdy i zna ich liczbę oraz nazwy wszystkich gwiazd (Ps 147, 4). Bóg dowodzi nimi, a one są Mu posłuszne na każde Jego skinienie. Podobnie jak słońce i księżyc gwiazdy mają do spełnienia swoje zadanie jako światła na sklepieniu nieba.
Kolejną grupę zastępów niebieskich stanowią aniołowie. Są to byty rozumne, nadprzyrodzone, duchowe, pełne mocy i majestatu. Ich także jest niezliczona liczba. Łączy ich z Bogiem taki sam związek, jaki w średniowieczu istniał pomiędzy rycerzami z ich królem. Oddają Mu hołd, służą Mu wiernie i stają do walki na każdy Jego rozkaz. Realizują wiernie Jego cele i pragnienia. 
Według Tradycji Kościoła wszyscy aniołowie stworzeni przez Boga byli dobrzy i piękni. Jednak niektórzy z nich zbuntowali się przeciw Stwórcy. Z własnej strony opowiedzieli się po stronie zła. Przeciwstawiając się Bogu odmienili się w sposób nieodwracalny. Ojcowie Kościoła sądzą, że bunt miał miejsce „tuż” po stworzeniu świata materialnego. Zastępy anielskie podzieliły się wówczas na dwa przeciwstawne obozy: aniołowie zbuntowani stanęli po stronie Lucyfera, zaś wierni Bogu zgromadzili się pod wodzą archanioła Michała. Rozpoczęła się duchowa walka, której ceną jest człowiek i jego wieczne zbawienie. Ojcowie Kościoła utrzymują że była to jedna trzecia zastępów anielskich. Zbuntowane duchy nadal toczą walkę z dobrymi aniołami oraz z ludźmi, chcąc ich podstępnie zaangażować do walki z Bogiem i sprowadzić na drogę wiecznego potępienia.

 

Zakończenie

 

JHWH, Bóg Izraela w Psalmie 24 jest Władcą całego świata i kosmosu, Panem Zastępów, Królem chwały, szczególnym obrońcą Jakuba-Izraela; jest Święty, tj. transcendentny, ale bliski Izraelowi. Tę bliskość podkreśla to, że JHWH zamieszkał na Syjonie. Syjon posiada przez to specjalną godność, która nakłada na przybywających pielgrzymów pewne obowiązki. Jak nikt skalany nie mógł wejść do świątyni jerozolimskiej, tak tym bardziej nikt skalany nie ma wstępu do świątyni niebieskiej. Jest tam miejsce dla sprawiedliwych, których koroną jest Jezus Chrystus. On, Chrystus, został przez Boga postanowiony naszą sprawiedliwością (por. 1 Kor 1, 30). Przynależność do Chrystusa jest dla nas życiem – stajemy się nowymi istotami. Z tą przynależnością do Chrystusa musi się łączyć wykonywanie Słowa, jakie On do nas skierował (por. Rz 2 13; Jk 1, 22).

 

Ks. dr Henryk Skoczylas CSMA jest autorem następujących komentarzy do Psalmów:

Dwie drogi, dwa przeznaczenia człowieka (Psalm 1)

Pieśń O Królu – Mesjaszu: „Tyś Synem Moim” (Psalm 2)

Panie, Ty jesteś moją tarczą (Psalm 3)

Bóg otacza sprawiedliwego łaską jak tarczą (Psalm 5)

Wybaw mnie, o Panie, przez Twoje miłosierdzie (Psalm 6)

Wielkość Stwórcy i godność człowieka (Psalm 8)

Bóg ucieczką i nadzieją sprawiedliwego (Psalm 11)

Przymioty człowieka prawego (Psalm 15)

Hymn na cześć Stwórcy i Jego Prawa (Psalm 19)

Cierpienie i jego duchowe owoce (Psalm 22)

Droga duchowego odrodzenia (Psalm 23)

Bóg naszą ucieczką i schronieniem (Psalm 27)

Droga duchowego odrodzenia (Ps 34) 

Jestem tylko gościem na ziemi (Ps 39) 

Dziękczynienie i prośba (Psalm 40)

Bóg ‒ Światłość świata (Psalm 57)

Boże, Ty Boże mój, Ciebie szukam (Psalm 63)

Wnikanie w święte sprawy boże (Psalm 73)

Modlitwa o duchową odnowę Izraela (Psalm 80)

Modlitwa o wewnętrzną odnowę (Psalm 85)

„Nie zatwardzajcie serc waszych” (Psalm 95)

Ojcowska dobroć Boga (Ps 103)   

Wielkość dzieł Bożych (Psalm 111)

Szczęście człowieka bogobojnego (Psalm 112)

„Twoje Słowo jest lampą dla moich stóp”  (Psalm 119)

Jerozolima miasto pokoju (Ps 122)

Dwa Boże Trony: Sędziowski i Miłosierdzia (Psalm 130)

Dziecięca ufność w Bogu (Psalm 131)

Bóg zna i przenika wszystko (Psalm 139)

Boże, na harfie dziesięciostrunnej zagram ci pieśń (Psalm 144)

Szczęśliwy ten, kto ufa Bogu  ((Psalm 146)

Alleluja, chwalcie Pana! (Psalm 150)

Ponadto na naszej stronie znajdują się następujące teksty tegoż Autora: 

Bolesna próba św. Józefa

Anioł Pański imieniem Gabriel zwiastuje narodziny Jezusa Chrystusa

 

Zachęcamy do korzystania i lektury.

Podobne artykuły